Zakończenie roku szkolnego

Anna Onichimowska - „Hera moja miłość" recenzja Agnieszki Stępińskiej kl.3a ( 2016/2017)

Książka Anny Onichimowskiej - „Hera moja miłość” opowiada o rodzinie Niwickich. O matce Grażynie, która jest zapracowaną kobietą sukcesu, ojcu Kamilu, rzadko bywającym w domu pracoholiku, Jacku, który próbuje różnych używek oraz o Michale, siedmioletniemu chłopcu, który ciągle obserwuje swojego brata. 
Sama książka ma niezbyt pociągający tytuł. Tak naprawdę — wszystko odstrasza czytelnika przed przeczytaniem jej. Jednak po przeczytaniu pierwszych słów człowiek wciąga się całkowicie. Jeden z głównych bohaterów — Jacek zakochuje się w dziewczynie, która wciąga go w narkotyki, natomiast jego młodszy brat, nie chcąc czuć się gorszy, również po nie sięga, co kończy się jego śmiercią... Rodzice jednak nie zauważają tego, ponieważ są zbyt zajęci pracą. Śmieć Michałka powoduje rozpad rodziny. Jacek jest obwiniany za zgon młodszego brata, przez co popada w nałóg jeszcze bardziej...
W książce Pani Onichimowskiej brak jednego narratora, a język jest prosty i zrozumiały przez każdego, dzięki czemu poznajemy uczucia każdego z bohaterów. Wiemy, co przeżywa i potrafimy również wczuć się w jego sytuację, co jest dodatkowym plusem książki.
Na szczęście nie jest to książka, których jest wiele, że popada ktoś w nałóg i upada na dno, a potem odbija się i wszystko zaczyna być dobrze i najlepiej jeszcze zostaje sławny i wszyscy go kochają i ma dużo dziewczyn. Książka opowiada o ogromnej tragedii w rodzinie, gdzie nikt nie widział żadnych problemów. Można powiedzieć — rodzina idealna. Autorka ukazuje, że jeśli zabraknie komunikacji pomiędzy osobami, nawet najgrzeczniejsza osoba, może się stoczyć.
Bardzo, bardzo, bardzo i jeszcze raz BARDZO chciałabym polecić przeczytanie tej książki każdej osobie. Nie ważne w jakim wieku i z jaką historią, niech to będzie dla was przestroga. Dla mnie jest. Na pewno.

Autor: Agnieszka Stępińska klasa 3a